Towarzystwo Atletyczne Rozum
Towarzystwo Atletyczne Rozum

Historia > 2004

Rok 2004 – powstanie Polskiego Związku Sumo i dalszy progres

Tradycyjnie już, nowy rok rozpoczął się od rozstrzygnięć plebiscytowych. Bezapelacyjnie w konkursie Informacji Regionalnych, zwyciężył R. Paczków, a szóste miejsce zajął jego brat Marek.

Oczywiście w okresie omawianych dwunastu miesięcy nie zabrakło sukcesów sportowych z udziałem naszych zawodników. Najważniejszych rzeczy dla przyszłości sumo w Polsce dokonano jednak podczas marcowego posiedzenia w Sali restauracyjnej Zajazdu Pod Szyszkami. Asumptem do spotkania dotyczącego powstania Polskiego Związku Sumo było zwołanie zjazdu założycielskiego, który odbył się w październiku 2003 roku. Dzięki temu, 28 marca w Krotoszynie doszło do I Krajowego Zjazdu Delegatów, podczas którego wybrano pierwsze władze PZS. Prezesem nowopowstałego Związku, który decyzją szefa Polskiej Konfederacji Sportu wpisano w rejestr związków narodowych, został D. Rozum. Jego zastępcami wybrano innego krotoszynianina Zbigniewa Brodziaka oraz Wiesława Kolucha i Jerzego Pomianowskiego. Na sekretarza mianowano Andrzeja Wojdę. O utworzenie nowego Związku zabiegali głównie D. Rozum, Brodziak i Wojda. Wszystko – o czym głośnio mówił prezes – było możliwe dzięki staraniom minister Łybackiej. Szefowie PZS za siedzibę organizacji uznali Krotoszyn, uruchamiając jednocześnie warszawskie biuro Związku. Priorytet dla władz nowego tworu stanowił jednak inny element. Mianowicie, chodziło o wypracowanie systemu szkoleniowego, który miał gwarantować, iż po zakończeniu karier przez obecne gwiazdy, Polacy za sprawą narybku będą mogli nadal święcić sukcesy na arenie światowej. – Uważam, że stworzenie odpowiedniego programu zajmie nam około dwóch lat – mówił prezes PZS i TAR-u.

Pierwszym poważnym sprawdzianem w tym roku był udział w Mistrzostwach Europy. Odbywały się one na początku maja w węgierskim Szolnok. W drużynie Polacy z sumokami TAR-u w składzie uplasowali się na miejscu trzecim. Na piedestał wrócił też R. Paczków, zwyciężając w wadze +115 kg. Z kolei M. Paczków był trzeci w kategorii do 115 kg. Lokaty od 13 do 25 zajęli M. Rozum i Poczta.

Niespełna dwa tygodnie później karuzela na dohyo przeniosła się do Brzegu Dolnego, gdzie przeprowadzono krajowy czempionat dla seniorów i kadetów. Mistrzem kraju – tym razem w wadze do 115 kg – został M. Rozum. Jego triumf w kategorii over 115 skopiował R. Paczków, który był również trzeci w zmaganiach otwartych. Srebro w kategorii do 85 kg wywalczył Marcin Jankowski. Wśród młodzieży, bardzo dobrze wypadł młodziutki Aron Rozum. Walczący w wadze do 70 kg sumoka, sięgnął po brązowy medal.
Kolejne zmagania młodych zawodników miały miejsce w Łęcznej, gdzie doszło do zmagań mistrzowskich. Stawiający pierwsze szlify kadeci TAR-u spisali się wyśmienicie. Złote krążki wywalczyli A. Rozum, Bartłomiej Zaremba oraz nasza klubowa drużyna. Ze srebrem do Krotoszyna wrócili Piotr Ostek, A. Rozum i Marina Rozum. Piąte lokaty stały się dziełem Rafała Milewskiego, Krystiana Paczkowa i Piotra Przewoźnego.

12 września w Krotoszynie po raz kolejny odbyły się Międzynarodowe Mistrzostwa Polski. Tym razem w Poland Open uczestniczyło aż 70 zawodników i zawodniczek. Dodatkową atrakcję stanowiła także potyczka Polski z Mongolią, która uchodziła za najlepszą drużynę świata. Swoją walkę przegrał co prawda M. Paczków, ale rywale musieli uznać wyższość R. Paczkowa oraz Jaracza, co zaowocowało cennym triumfem naszych sumoków. Indywidualnie, przedstawiciele naszego Klubu Stawali na pudle pięć raz. Dwa złota wywalczył niezawodny R. Paczków, triumfując w kategoriach powyżej 115 kg oraz open. W finale drugiej z wag doszło do rewanżu między braćmi Paczkowami. Tym razem Marek musiał uznać wyższość Roberta. Na miejsce drugim w kategorii do 85 kg był M. Rozum. Z kolei M. Paczków zajął w kategorii poniżej 115 kg trzecią lokatę. W tej samej stawce piąty był Poczta.

Kulminacyjny start reprezentantów TAR-u i Polski miał miejsce w październiku. Tym razem na dohyo w Riesie walczono o tytuły mistrzów świata. 16 i 17 października swe umiejętności zaprezentowali reprezentanci aż 30 państw, co dało wynik najbardziej okazały w całej historii. Najlepiej z Polaków spisał się R. Paczków, wywalczając srebrny medal w wadze +115 kg. Drugi krążek dorzucił M. Paczków, plasując się na trzecim miejscu w starciach mocarzy ważących maksymalnie 115 kg. Drużynowo zwyciężyła kadra Japonii. Polacy z kontuzjowanym R. Paczkowem zostali sklasyfikowani na miejscu siódmym.