Towarzystwo Atletyczne Rozum
Towarzystwo Atletyczne Rozum

Wizyta ambasadora Japonii

Wizyta ambasadora Japonii
2013-06-25
W piątek do stolicy powiatu krotoszyńskiego przyjechał ambasador Japonii w Polsce, Makoto Yamanaka, który wraz ze swoją małżonką spędził w Krotoszynie pięć godzin.

Wizyta rozpoczęła się w siedzibie Polskiego Związku Sumo, gdzie w ostatnim czasie trwały gorączkowe przygotowania do jak najlepszego podjęcia dyplomaty. W sali głównej wybudowano gliniane dohyo, w holu znalazły się trofea oraz okazała galeria zdjęć. W jednej z gablot umiejscowiono telewizor, a na ekranie pojawiły się najsłynniejsze walki sumo w historii – niektóre z udziałem reprezentantów Polski, co momentalnie przykuło uwagę polityka i jego żony.

Yamanaka dotarł do Krotoszyna na zaproszenie prezesa PZS, Dariusza Rozuma, który rozpoczął piątkowe uroczystości od przemowy powitalnej. – Jesteśmy niezwykle wdzięczni, że przyjął pan zaproszenie i dotarł do Krotoszyna – mówił w kierunku ambasadora szef związku. – Liczę, że dzięki pańskiej wizycie rozwój sumo w Polsce jeszcze nabierze tempa. Chciałbym, aby zyskały także inne dziedziny życia, jak biznes lokalny. Żywię nadzieję, iż jego ekscelencja mile wspominać będzie dzisiejszy dzień i że nie będzie on pierwszym i ostatnim spędzonym w naszym mieście.

Przedstawiciel japońskiego rządu z uwagą wysłuchał tych słów, po czym w obecności członków zarządu PZS i Towarzystwa Atletycznego Rozum Krotoszyn, sponsorów oraz lokalnych oficjeli (w spotkaniu uczestniczyli m.in. burmistrz Krotoszyna Julian Jokś, starosta Leszek Kulka, prezydent Ostrowa Wlkp. Jarosław Urbaniak, burmistrz Kobylina Bernard Jasiński, wiceburmistrz Koźmina Wlkp. Jarosław Ratajczak) przyglądał się pokazowi, przygotowanemu przez zawodników Samsona Kobylin i TAR-u. Część treningową poprowadził Marek Konieczny, któremu sekundowali Mirosław Flak i Andrzej Wojda. Następnie sześciu reprezentantów kraju stoczyło walki w systemie „każdy z każdym”. Najlepszym zawodnikiem turnieju został Marcin Rozum.

W dalszej części głos zabrał sam Yamanaka. – Sprawiliście, że poczułem się jak we własnym kraju – mówił. – Widać, że sumo w Polsce stoi na wysokim poziomie. Chciałbym pogratulować prezesowi Rozumowi i jego kolegom. Wasza praca sprawia, że sumo należy do jednej z najszybciej rozwijających się dyscyplin. Ambasador podkreślił także coraz szerszą współpracę biznesową na linii Japonia-Polska. – Nasze firmy z coraz większą ochotą inwestują w Polsce. Jak dotąd, działa na tym terenie 111 firm, zatrudniających ok. 40 tys. pracowników. Są spore szanse, by te stosunki zostały jeszcze bardziej zacieśnione.

Przez blisko kwadrans dyskutowano także na temat ewentualnej współpracy gospodarczej, na czym Ziemia Krotoszyńska mogłaby sporo zyskać. Rozum omówił także pokrótce historię sumo w naszym kraju oraz podziękował sponsorom i działaczom za wsparcie. Yamanaka i jego małżonka otrzymali pamiątkowe gadżety z logotypami PZS (np. okazałą statuetkę sumoki). Goście z Kraju Kwitnącej Wiśni nie pozostali dłużni, przekazując na ręce prezesa Rozuma, burmistrza Joksia, starosty Kulki czy prezydenta Urbaniaka prezenty związane z japońską kulturą.

Następnie wszyscy przenieśli się do ratusza, gdzie rozkoszowali się wykwintnym obiadem. – Jako że jestem absolwentem technikum gastronomicznego, osobiście przygotowałem dzisiejsze menu – uśmiechnął się Rozum, zapraszając gości do stołu. Zanim jednak zebrani rozpoczęli delektowanie się potrawami, Kulka i Jokś wręczyli ambasadorom upominki związane z Krotoszynem. Zarówno starosta, jak i burmistrz pokusili się o wygłoszenie kilku zdań. Obaj dziękowali Japończykom za przyjazd. Kulka podkreślał, iż nasz powiat należy do regionów rolniczych, gdzie coraz lepiej rozwija się również biznes. Wspomniał o elementach kulturowych charakteryzujących powiat krotoszyński. Bardzo ciekawie – ku zaskoczeniu sportowych działaczy – mówił na temat sumo burmistrz Jokś, który jeszcze niedawno twierdził, iż TAR to wyłącznie prywatny interes prezesa Rozuma. – Jesteśmy dumni, mogąc gościć tak ważną personę – zwrócił się do Yamanaki. – Bardzo cieszy nas, iż Krotoszyn jest kojarzony m.in. z sumo. To świetne narzędzie promocji miasta. Jako urzędnicy wspieramy rozwój sportu – zwłaszcza pod kątem dzieci i młodzieży. Stawiamy także na sumo i mamy nadzieję, iż pan ambasador jeszcze nieraz u nas zawita.

Wytworny obiad zakończyły rozmowy kuluarowe, toczone w mniejszych grupkach, po czym część zebranych – z Yamanaką na czele – skierowała swe kroki w stronę krotoszyńskiej Fary. Pod kościołem japońską delegację przywitał ks. prałat Adam Modliński. Kapłan przedstawił historię obiektu, opisując dzieje związane z renowacją kościoła. Ambasador był pod wrażeniem budowli. Wespół z żoną dopytywał o poszczególne części obiektu. Gdy tylko zwrócił uwagę na wspaniałe organy, rozbrzmiała muzyka, która bardzo spodobała się Japończykom. Na koniec Modliński wręczył zgromadzonym unikatową publikację dotyczącą Fary.

Następnie delegacja skierowała się w stronę pomnika Jana Pawła II. Finalną część wizyty Yamanaki stanowiła konferencja prasowa, zorganizowana w siedzibie PZS. O tym wydarzeniu piszemy na sąsiedniej stronie. Ambasador przez niespełna pół godziny odpowiadał na pytania dziennikarzy, po czym uściskał się z prezesem Rozumem, podziękował za kapitalne przyjęcie i odjechał w stronę Poznania.

 

Daniel Borski