Towarzystwo Atletyczne Rozum
Towarzystwo Atletyczne Rozum

Aron Rozum najpopularniejszym sportowcem regionu!

2011-03-11
W Ostrowie, podczas XVII Balu Centry wręczono nagrody w XI Plebiscycie Gazety Ostrowskiej i Telewizji Proart na Najpopularniejszego Sportowca, Trenera i Działacza Południowej Wielkopolski. Niezmiernie miło nam poinformować, iż zawodnik naszego Klubu Aron Rozum został najbardziej rozpoznawalnym sportowcem w regionie! Doceniono również prezesa Towarzystwa Atletycznego Rozum Dariusza Rozuma.

Uroczysta dekoracja laureatów odbyła się w ostatni weekend lutego, podczas wspomnianego Balu Centry, jaki miał miejsce w jednym z ostrowskich gimnazjów.

Gwoli przypomnienia, konkurs nad którym czuwali przedstawiciele Gazety Ostrowskiej i Telewizji Proart toczył się w kilku etapach. Do kluczowych zmagań przebiło się dziesięciu sportowców oraz po trzech trenerów i działaczy. W tak szacownym gronie znalazły się trzy osoby związane z TAR-em. Poza prezesem i Aronem w czołówce wśród sportowców znalazł się również Wojciech Poczta, który jednak nie zajął miejsca na podium.

Mieliśmy jednak swoje wielkie chwile, gdyż kategorię Najpopularniejszy Sportowiec Roku 2010 zdominował Aron Rozum! Krotoszynianin wyprzedził kandydującego do gry w lidze NBA Mateusza Ponitkę, będącego liderem młodzieżowej reprezentacji Polski U’17. Lokatę trzecią zajął piłkarz ostrowskiej Centry Tomasz Adamczyk.

Telewidzowie oraz czytelnicy wysoko ocenili również zasługi dla sportu prezesa Dariusza Rozuma. Sternik naszego Klubu został sklasyfikowany na drugim miejscu w kategorii Działacz Roku. Wyprzedziła go tylko szefująca Stali Ostrów Izabela Kaczmarek. Na podium znalazł się jeszcze Robert Strzelczak z Tajfuna Ostrów.

Pośród trenerów triumfował znawca lekkiej atletyki Marek Walczak, a za jego plecami znaleźli się Piotr Frencel i Mikołaj Czaja.

Rzecz jasna, Aron był bardzo zadowolony z przyznanego tytułu. – Dopiero niedawno wkroczyłem do grupy seniorskiej więc swoją klasę muszę potwierdzać w każdej ważnej imprezie – komunikuje. – To wyróżnienie jest dla mnie kolejnym bodźcem do ciężkiej i sumiennej pracy. Mam nadzieję, że rywalizacja w gronie seniorów będzie dla mnie co najmniej tak udana jak w latach, gdy walczyłem w kategoriach juniorskich.

 

 

Daniel Borski