Towarzystwo Atletyczne Rozum
Towarzystwo Atletyczne Rozum

Poland Open w Siedlcach

Poland Open w Siedlcach
2013-09-20
W dniach 13-14 września w Siedlcach odbyły się Międzynarodowe Mistrzostwa w Sumo Poland Open 2013. W tych wymagających zawodach rywalizowali reprezentanci Towarzystwa Atletycznego Rozum Krotoszyn i Samsona Kobylin.

Prócz Polaków na tę imprezę przyjechali sumocy z Ukrainy, Węgier, Estonii i Egiptu. Spośród krotoszynian najlepiej spisał się Sebastian Bernat, który okazał się bezkonkurencyjny w kategorii wagowej do 100 kg. Brązowym medalem w open może pochwalić się Marcin Rozum. – Nasz zawodnik przegrał walkę o finał z mistrzem świata z Ukrainy – mówi Marek Konieczny, trener kadry narodowej. Na podium stanęły także dwie zawodniczki TAR-u. Olimpia Robakowska zajęła drugie miejsce, a Marina Rozum trzecie w kategorii senior women 80 kg. Te sportsmenki wystartowały też w open, kończąc zmagania w tej kategorii na dziewiątej pozycji.

Gorzej powiodło się Kewinowi Rozumowi, który w kat. do 85 kg zajął odległe miejsce, przegrywając już pierwszą walkę z zawodnikiem z Estonii. Z rywalami znacznie cięższymi musiał zmierzyć się Mateusz Konieczny. – Krotoszynianin jako jedyny ważył 70 kg, dlatego zdecydowaliśmy się przesunąć go do seniorów 85 kg. Każdą jego walkę traktowaliśmy jak treningową. Ostatecznie Mateusz zajął dziewiątą lokatę – opowiada Konieczny. Z powodu kontuzji barku z zawodów musiał wycofać się uczestnik Igrzysk Sportów Nieolimpijskich Aron Rozum. – Nie chcieliśmy ryzykować pogłębienia kontuzji Arona. Lepiej, jeżeli odpocznie i przez to korzystniej zaprezentuje się na zawodach w Petersburgu – oznajmia trener.

W Poland Open nieźle zaprezentowali się sumocy Samsona Kobylin. Mateusz Kandzierski w kat. 115 kg zajął trzecią lokatę, natomiast Piotr Polny w kat. 100 kg został sklasyfikowany na piątej pozycji. Na siódmej lokacie zmagania w kat. 85 kg zakończył Sebastian Alcer. – W tym roku Poland Open traktowaliśmy jako okazję do sprawdzenia naszej formy. Imprezą docelową tego sezonu były Igrzyska Sportów Nieolimpijskich w Cali. Mimo wszystko cieszą wyniki poszczególnych sumoków, świadczące o dobrej pracy wykonanej na treningach – podsumowuje Konieczny.

 

 

Daniel Borski